Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2014
Dystans całkowity: | 267.93 km (w terenie 5.00 km; 1.87%) |
Czas w ruchu: | 13:22 |
Średnia prędkość: | 20.04 km/h |
Maksymalna prędkość: | 40.89 km/h |
Suma podjazdów: | 1042 m |
Maks. tętno maksymalne: | 175 (88 %) |
Maks. tętno średnie: | 145 (73 %) |
Suma kalorii: | 4491 kcal |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 53.59 km i 2h 40m |
Więcej statystyk |
Sobota, 31 maja 2014 Kategoria 0-50, sam
Km: |
43.29 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
02:05 |
km/h: |
20.78 |
Pr. maks.: |
0.00 |
Temperatura: |
°C |
HRmax: |
|
HRavg |
|
: |
kcal |
Podjazdy: |
m |
Sprzęt: Kellys Axis |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Niedziela, 25 maja 2014 Kategoria 50-100, eventy, w towarzystwie
Km: |
69.12 |
Km teren: |
5.00 |
Czas: |
03:17 |
km/h: |
21.05 |
Pr. maks.: |
39.69 |
Temperatura: |
22.0°C |
HRmax: |
175175 ( 88%) |
HRavg |
134( 68%) |
1871: |
1871kcal |
Podjazdy: |
370m |
Sprzęt: Kellys Axis |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
W tym roku zamiast na KaszebeRundę postanowiłem pojawić się po raz drugi w życiu na Rajdzie Gwiaździsty. Odczucia jak najbardziej pozytywne mimo, że w Rybakach złapałem pierwszą gumę na nowych oponach. W Walichnowach na szczeście nie grali discopolo jak dwa lata temu, więc było całkiem przyjemnie. Do tego dobra, gęsta grochówka, w której chochla stała pionowo i zapas słodyczy na powrót ;) Długo tam jednak nie posiedziałem bo i w sumie po co. Wróciłem razem z Tomkiem przez Gronowo Polskie do Gniewa i dalej jedynką pod delikatny wiatr. Dzień zaliczam na plus, wreszcie gdzieś pojechałem rowerem opróćz roboty.
Czwartek, 22 maja 2014 Kategoria 0-50, sam
Km: |
41.71 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
02:05 |
km/h: |
20.02 |
Pr. maks.: |
35.48 |
Temperatura: |
30.0°C |
HRmax: |
|
HRavg |
|
: |
kcal |
Podjazdy: |
196m |
Sprzęt: Kellys Axis |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Poniedziałek, 12 maja 2014 Kategoria sam
Km: |
37.58 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
01:59 |
km/h: |
18.95 |
Pr. maks.: |
0.00 |
Temperatura: |
°C |
HRmax: |
|
HRavg |
|
: |
kcal |
Podjazdy: |
m |
Sprzęt: Kellys Axis |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Piątek, 2 maja 2014 Kategoria 50-100, sam
Km: |
76.23 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
03:56 |
km/h: |
19.38 |
Pr. maks.: |
40.89 |
Temperatura: |
10.0°C |
HRmax: |
169169 ( 85%) |
HRavg |
145( 73%) |
2620: |
2620kcal |
Podjazdy: |
476m |
Sprzęt: Kellys Axis |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Tczew-Stanisłąwie-Turze-Godziszewo-Skarszewy-Linowiec-Starogard Gdański-Rywałd-Klonówka-Pelplin-Radostowo-Wielgłowy-Tczew.
Prognozy na majówkę nie były zbyt zachęcające, miało wiać i padać, a ja w tym roku tak się opieprzam, że po prostu musiałem wyjść na rower. Miało wiać z zachodu nawet do 40km/h to też trasę zaplanowałem żeby zmeczyć się na początku i wracać z wiatrem. Do Skarszew średnia niecałe 18km/h, więc dawało konkretnie. Do Starogardu już całkiem przyjemnie. Potem cofnąłem się kawałek DK22 w stronę Tczewa żeby skręcić na drogę przez Klonówkę, którą nigdy nie jechałem. Całkiem fajny odcinek przez pola rzepaku i praktycznie brak jakiegokolwiek ruchu. Jednak po 12 wiatr zaczął się zmieniać na północno-wschodni i północny. Ostatnie 25 km wlokłem się niemiłosiernie. W sumie wyszło chyba z 50 km pod wiatr. Jak wjechałem na DK91 w Wielgłowach to był tak silny, że momentami jechałem 10km/h. Nie wiem jaka była prędkość wiatru, ale z pewnoscią przy takim jeszcze nie jeździłem. Oj na miękkich nóżkach dziś wróciłem, nigdy mi się tak łydki nie trzęsły, ledwie zniosłem rower do piwnicy. Z początku było ponad 20 stopni, ale przy powrocie temperatura spadła do 10 co przy zimnym, północnym wietrze dawało anwet wrażenie mrozu. Pierwszy raz podczas jednej wycieczki, jednocześnie opaliłem sobie nogi i odmroziłem palce u stóp ;D