blog rowerowy

informacje

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(6)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sastre19.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2014

Dystans całkowity:258.26 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:12:03
Średnia prędkość:21.43 km/h
Maksymalna prędkość:42.90 km/h
Suma podjazdów:1185 m
Maks. tętno maksymalne:192 (97 %)
Maks. tętno średnie:163 (82 %)
Suma kalorii:9137 kcal
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:51.65 km i 2h 24m
Więcej statystyk

Niedzielne przedpołudnie

Niedziela, 30 marca 2014 Kategoria sam, 50-100
Km: 50.05 Km teren: 0.00 Czas: 02:02 km/h: 24.61
Pr. maks.: 31.27 Temperatura: 14.0°C HRmax: 178178 ( 90%) HRavg 159( 80%)
1570: 1570kcal Podjazdy: 78m Sprzęt: Kellys Axis Aktywność: Jazda na rowerze
Dobrze znana, płaska trasa to najlepszy, ale i najnudniejszy sposób na uzyskanie satysfakcjonujacej średniej. Tu jest tak płasko, że nawet nie ma gdzie się rozpędzić. Maksymalna predkość 31 na Łąkowej to jakiś żart, ale przynajmniej w miarę porządny trening z tego wyszedł. Oby jutro pogoda się utrzymała to wreszcie zrobie trochę dłuższą wycieczkę.

Coraz dalej

Czwartek, 13 marca 2014 Kategoria 50-100, sam
Km: 67.27 Km teren: 0.00 Czas: 03:21 km/h: 20.08
Pr. maks.: 41.09 Temperatura: 14.0°C HRmax: 179179 ( 90%) HRavg 150( 76%)
2348: 2348kcal Podjazdy: 395m Sprzęt: Kellys Axis Aktywność: Jazda na rowerze
Jak do tej pory najdłuższa wycieczka w roku i chyba też najłatwiejsza sądząc po pulsie. Pierwszy raz od września jechałem w krótkich spodenkach, a ciągle mamy kalendarzową zimę. Niestety to jeszcze za mało by się opalić, ale jeszcze kilka tygodni i znów zacznę przypominać kolarza. W weekend będzie świetna pogoda na serwisowanie roweru, a trochę tego jest. Łańcuch ma już ponad 5 tysiecy kilometrów i w tym czasie powinien być już kilka razy wymieniany. Dochodzą do tego przerzutki i kaseta, których nigdy w życiu nie czyściłem i nie smarowałem. Jak na to jak olewam mój rower to i tak spisuje się on rewelacyjnie. Na 12 tysiecy kilometrów praktycznie żadnej poważnej naprawy. Chyba mam do niego więcej szczęścia niż rozumu. Czas żeby to zmienić.






Poranny Sobowidz

Wtorek, 11 marca 2014 Kategoria 0-50, sam
Km: 49.62 Km teren: 0.00 Czas: 02:25 km/h: 20.53
Pr. maks.: 36.08 Temperatura: 8.0°C HRmax: 192192 ( 97%) HRavg 163( 82%)
1896: 1896kcal Podjazdy: 360m Sprzęt: Kellys Axis Aktywność: Jazda na rowerze
Kościół w Sobowidzu widziany z pomostu © sastre
Częściowo zamarznięta Styna © sastre
Kellys na pomoście © sastre
I znów Kellys, tym razem na wieży widokowej © sastre
Na wieży widokowej © sastre



Miało być dalej, ale według prognoz miało być chłodniej niż ostanio, więc postanowiłem pierwszy raz w tym roku odwiedzić Sobowidz. Przy okazji przejechałem się tą nową ścieżką rowerową. Całkiem ładnie to zrobili z wieżą widokową i pomostem na Stynie. Szkoda tylko, że ścieżka jest tak krótka. Nawet nieźle się dziś namęczyłem. Czuję się teraz jakbym setkę zrobił, a to tylko połowa tegj odległości. Myślę, że minie jeszcze jakiś miesiąc zanim zacznę kręcić "normalne" dystanse.

Słońce, ciepło, wiatr w twarz

Niedziela, 9 marca 2014 Kategoria 0-50, sam
Km: 40.86 Km teren: 0.00 Czas: 02:00 km/h: 20.43
Pr. maks.: 42.90 Temperatura: 12.0°C HRmax: 180180 ( 91%) HRavg 161( 81%)
1562: 1562kcal Podjazdy: 282m Sprzęt: Kellys Axis Aktywność: Jazda na rowerze
Czyli wszystko to co kocham. Nawet za wiatrem zdąrzyłem zatęsknić przez te parę miesiecy bez roweru. Dzisiejsza trasa wiodła przez Turze, Damaszkę, Wędkowy i Swarożyn skąd drogami 22 i 91 wróciłem do domu. Przypomniałem sobie zatem kilka górek w tym mój ulubiony wiadukt nad autostradą w Swarożynie. Na południu mają Przełęcz Karkonoską albo Salmopol, a dla mnie najgorszym podjazdem jest wiadukt, więc może pozostawię to bez komentarza ;)






W poszukiwaniu zaginionej formy

Sobota, 8 marca 2014 Kategoria 50-100, sam
Km: 50.46 Km teren: 0.00 Czas: 02:15 km/h: 22.43
Pr. maks.: 32.87 Temperatura: 8.0°C HRmax: 186186 ( 94%) HRavg 161( 81%)
1761: 1761kcal Podjazdy: 70m Sprzęt: Kellys Axis Aktywność: Jazda na rowerze
Jak to zwykle w Marcu bywa moja forma, delikatnie mówiąc pozostawia wiele do życzenia. Wystarczy 25km/h na liczniku i puls wariuje. Przynajmniej od razu robi się cieplej. Mimo to i tak się cieszę, że wreszcie coś przejechałem. W ostatnich dwóch latach dopadła mnie tajemnicza choroba, która powoduje, że mniej więcej od Sierpnia mam taką ochotę na rower jak anorektyczka na pączki. Dopiero wczesną wiosną nabieram chęci do jazdy. Dzisiaj zacząłem od jazdy pod wiatr, a i tak uświadomiłem sobie jak bardzo mi tego brakowało przez ostatnie miesiące. Potrzebowałem tego żeby przestać myśleć o różnych głupotach, które zaprzątają mój łysiejacy łeb ;)
Pozostaje pytanie co dalej z tym rokiem? Czy znów utknę na 3-4 tysiącach przejechanych bezcelowo kilometrów? Czy może znajdę w końcu jakiś cel i przeskoczę ten poziom wyżej? Albo całkiem porzucę rower i go sprzedam. Pod koniec roku miałem już taki pomysł, ale stwierdziłem, że na maszynie w tym stanie nic nie zarobię, a że nie chce mi się już o nią dbać to przezimowała w piwnicy. Teraz wspólnie czekamy na ciepło i jakieś poważniejsze wyzwania :)

kategorie bloga

Moje rowery

Kellys Axis 12624 km

szukaj

archiwum