Wreszcie normalna jazda!
Niedziela, 20 marca 2011 Kategoria 0-50, sam
Km: | 45.60 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:09 | km/h: | 21.21 |
Pr. maks.: | 33.30 | Temperatura: | 9.0°C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | 150m | Sprzęt: Kellys Axis | Aktywność: Jazda na rowerze |
Pierwszy raz w tym roku jechałem prawie bez wiatru i od razu czuć różnicę. Pierwsze wycieczki w tym roku to walka z wiatrem, organizmem i ciągłe przeklinanie pod nosem ;) Tym razem jechało mi się dobrze i wreszcie wyszła jakaś prawie przyzwoita średnia. Przy okazji przetestowałem licznik rowerowy z lidla i wyszło mi na oko, że dodaje ok 1 km, więc wpisałem dane z mapy. Może magnes jest trochę za daleko od sensora, pokombinujemy jeszcze.
""
""
komentarze
Ja tam wpisuję km. z licznika. Zawsze na trasie trochę się zboczy, a tego dokładnie nie wykreślisz. Dzisiaj wracałem tą trasą. Dzięki za komentaż na moim blogu:)
Pozdrawiam sikorski33 - 22:36 poniedziałek, 21 marca 2011 | linkuj
Komentuj
Pozdrawiam sikorski33 - 22:36 poniedziałek, 21 marca 2011 | linkuj