Test nowego licznika
Poniedziałek, 9 kwietnia 2012 Kategoria 0-50, sam
Km: | 25.52 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 01:17 | km/h: | 19.89 |
Pr. maks.: | 38.55 | Temperatura: | 9.0°C | HRmax: | 196196 ( 97%) | HRavg | 168( 83%) |
1048: | 1048kcal | Podjazdy: | 212m | Sprzęt: Kellys Axis | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dziś wreszcie zamontowałem nowy licznik- sigma 2209 sts i od razu postanowiłem go wypróbować. Niestety coś nie poszło mi z kalibracją bo podczas jazdy w ogóle nie widać kadencji. Gdy wróciłem do domu nagle okazało się, że jest tylko, że podczas wycieczki nic nie pokazało. Trzeba więc będzie się trochę podszkolić z nawigacji licznika bo wszystkich dostępnych opcji nie widać. Poza tym wydaje się, że wszystkie inne działają w porządku. Co mnie trochę zmartwiło, mam większe tętno w stanie spoczynku niż mój ojciec. W sumie to pamiętam, że już dawno podejrzewano u mnie wadę serca, ale ekg niczego nie wykazało. Potem, gdy robiłem badania do pracy znów wyniki nie były najlepsze, ale mnie dopuścili. No nic teraz przynajmniej będę mógł sobie w domu monitorować puls ;)
komentarze
Z tym sercem, to nie dobrze,musisz często badać. A na rowerze bez szaleństw!
Pozdrawiam sikorski33 - 17:47 sobota, 14 kwietnia 2012 | linkuj
Komentuj
Pozdrawiam sikorski33 - 17:47 sobota, 14 kwietnia 2012 | linkuj