blog rowerowy

informacje

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(6)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sastre19.bikestats.pl

linki

Dobra stówka na początek urlopu

Sobota, 28 lipca 2012 Kategoria >100, sam
Km: 169.94 Km teren: 0.00 Czas: 07:40 km/h: 22.17
Pr. maks.: 47.94 Temperatura: 33.0°C HRmax: 196196 ( 98%) HRavg 146( 73%)
5223: 5223kcal Podjazdy: 428m Sprzęt: Kellys Axis Aktywność: Jazda na rowerze
Wreszcie doczekałem się zasłużonego urlopu także przede mną 2 tygodnie bicia rekordów ;) Celem na dziś były Piaski czyli najbardziej wysunięta na wschód, polska miejscowość na Mierzei Wiślanej. Wyjechałem chwilę po 6 żeby choć częściowo ominąć dzisiejsze upały. Z rana jechało się cudownie. Poranny wietrzyk w plecy, lekka mgiełka nad polami i zerowy ruch na drogach. Szkoda tylko, że trzeba tak wcześnie wstać żeby tego doświadczyć. Do Piasków dojechałem bez postojów, pokręciłem się trochę, zjadłem śniadanie i ruszyłem w drogę do domu. Od 10 upał zrobił się nieznośny, ale i tak ciesze się, że choć raz w tym roku przejechałem całą trasę bez deszczu ;) Do Mikoszewa jechałem dosyć mocno i bez większych kryzysów. Za to częściej robiłem postoje bo litr wody starczał mi na 20 kilometrów jazdy, a to z tego względu, że część wody zamiast w ustach lądowała na mojej głowie :) Od Świbna, prawie 40 kilometrów wracałem pod wiatr, więc średnia drastycznie spadła. Pod koniec było ciężko, ale na sam koniec tak się ucieszyłem, że jestem blisko domu, że pod Łąkową jechałem szybciej niż przez poprzednie 20 kilometrów po płaskim. Jutro dzień przerwy, a potem dalej nabijam kilometry.


/

komentarze
Do Piasków dojechałem na jednym bidonie, w którym miałem właśnie rozpuszczony izotonik. Potem jechałem już na samej wodzie. sastre19 - 05:47 niedziela, 29 lipca 2012 | linkuj
Litr wody na 20km? Wczoraj mi 1.5 litra starczyło na 120km, a nawet resztkę dowiozłem do domu... zamiast wody bierz jakieś izotoniki, bo przy takich warunkach woda to jedynie do umycia się może przydać.
ikov
- 20:54 sobota, 28 lipca 2012 | linkuj
Ja poprzestałem na plażowaniu w Jantarze. Z Tczewa wyjechałem dopiero o 10, podczas jazdy upał jeszcze tak bardzo nie przeszkadzał, ale na postojach pod sklepami pot zalewał oczy...
No i gratuluję dystansu, byłem tam na początku maja, ale wtedy to było chłodno.
mklos
- 19:24 sobota, 28 lipca 2012 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zanic
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

Kellys Axis 12624 km

szukaj

archiwum