Tczew-Frombork
Środa, 15 maja 2013 Kategoria >100, sam
Km: | 168.10 | Km teren: | 2.00 | Czas: | 07:06 | km/h: | 23.68 |
Pr. maks.: | 47.91 | Temperatura: | 23.0°C | HRmax: | 187187 ( 94%) | HRavg | 159( 80%) |
5422: | 5422kcal | Podjazdy: | 700m | Sprzęt: Kellys Axis | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wyjazd wcześnie rano. Wymyśliłem sobie skrót przez Dębinę, ale okazało się, że to chyba jakaś ścieżka traktorowa także bez prowadzenia roweru się nie obeszło, ale i tak po tym fragmencie znowu support zaczął mi "cykać" mimo, że na początku roku był wymieniany. Najbardziej obawiałem się jazdy przez Elbląg, zupełnie nie potrzebnie bo całe miasto przejechałem ścieżkami. Za Elblągiem zaczęły się pagórki i średnia trochę spadła, odbiłem to sobie w drodze powrotnej. Trochę zbyt szybko wyjechałem bo we Fromborku większość restauracji była jeszcze zamknięta. Na pizzę nie chciało mi się czekać bo piec miał się rozgrzewać 40 minut, musiałem zadowolić się jajecznicą z kurkami ;) Dziś wiało z południa, więc wracało się dosyć dobrze bo ciągle wiało z boku. Ostatnie 30 kilometrów ze średnią 30km/h także forma przed maratonem rośnie.
Tczew nad ranem© sastre
Wschód Słońca w Lisewie© sastre
Główny bohater i nieopisany zachwyt na jego twarzy ;)© sastre
Frombork© sastre
Frombork© sastre
Frombork© sastre
Frombork© sastre
Frombork© sastre
Frombork© sastre
Frombork© sastre
Frombork© sastre
Frombork© sastre
Frombork© sastre
Frombork© sastre
Nowy Staw© sastre